Dz

REKLAMA

KE dotąd milczała, teraz zabiera głos. "Pakt migracyjny jest obowiązkowy dla wszystkich państw UE"

2025-03-11 09:22
publikacja
2025-03-11 09:22

Rzecznik KE Markus Lammert przypomniał w poniedziałek, że pakt migracyjny wejdzie w życie w połowie 2026 r. i będzie wiążący dla wszystkich państw UE. Wobec tych, które go nie wdrożą, Komisja podejmie "odpowiednie działania". Polska wciąż nie złożyła w Brukseli planu implementacji przepisów.

KE dotąd milczała, teraz zabiera głos. "Pakt migracyjny jest obowiązkowy dla wszystkich państw UE"
KE dotąd milczała, teraz zabiera głos. "Pakt migracyjny jest obowiązkowy dla wszystkich państw UE"
/ Unia Europejska

Polska jest jednym z państw, które nadal nie złożyły w Brukseli swojego planu wdrożenia przepisów. Przeciwnie, rządzący wielokrotnie deklarowali, że Polska nie zamierza wdrażać zapisów paktu. Premier Donald Tusk jeszcze podczas spotkania z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen w lutym w Gdańsku otwarcie powiedział, że "Polska nie będzie implementowała paktu migracyjnego w sposób, który by spowodował dodatkowe jakiekolwiek kwoty migrantów w Polsce". Także minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak potwierdził w ubiegłym tygodniu w Brukseli, że "wdrożenie zmian legislacyjnych jest niemożliwe" i że nic się w tej sprawie od lutego nie zmieniło.

Komisja Europejska, która wcześniej nie chciała komentować zapowiedzi polskiego rządu, w poniedziałek zadeklarowała, że pakt migracyjny jest obowiązkowy dla wszystkich krajów UE.

Na briefingu prasowym w Brukseli rzecznik KE przypomniał, że w chwili wejścia w życie prawo UE jest wiążące dla wszystkim państw członkowskich. Lammert zauważył, że pakt uwzględnia specyficzną sytuację migracyjną każdego państwa członkowskiego i zapewnia "niezbędną elastyczność w celu zaspokojenia ich potrzeb".

"Dotyczy to na przykład zapewnienia solidarności państwom członkowskim znajdującym się pod presją (migracyjną)" - powiedział rzecznik. To jednak nie zmienia faktu, że jeśli państwo członkowskie zaryzykuje opóźnienie wdrażania przepisów lub nawet podważenie paktu, Komisja Europejska będzie musiała podjąć "niezbędne środki".

W praktyce będzie oznaczać wszczęcie przez Komisję procedury naruszeniowej wobec danego państwa członkowskiego, czyli postępowania w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego. To, w przypadku braku usunięcia naruszenia przez dany kraj, może skończyć się zaskarżeniem go przez KE do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Rzeczniczka KE Paula Pinho zaznaczyła jednak, że ponieważ pakt nie wszedł jeszcze w życie, jest zbyt wcześnie, żeby mówić o wszczynaniu jakichkolwiek procedur naruszeniowch. "Współpracujemy bardzo blisko z państwami członkowskimi nad implementacją regulacji, po to właśnie żeby zapewnić, że nie dojdzie do sytuacji, kiedy KE będzie zmuszona wszcząć postępowanie" - powiedziała rzeczniczka.

O co chodzi w pakcie migracyjnym

Pakt migracyjny ma rozłożyć odpowiedzialność za zarządzanie migracją w Unii pomiędzy wszystkie kraje członkowskie. Unijni ministrowie zatwierdzili przepisy w maju ubiegłego roku, mimo sprzeciwu Polski, Słowacji i Węgier.

Przepisy zawierają tzw. mechanizm obowiązkowej solidarności, który zakłada rozlokowanie co roku co najmniej 30 tys. migrantów. Państwa, które nie będą chciały rozpatrzyć ich wniosków o azyl (co może, ale nie musi skończyć się ich przyjęciem), będą musiały zapłacić 20 tys. euro za każdy nierozpatrzony wniosek lub zapewnić tzw. alternatywne środki solidarnościowe, takie jak np. delegowanie personelu. Regulacje zakładają też uwzględnienie tego, które państwa znajdują się pod presją migracyjną - tak, aby to te mniej obciążone państwa pomagały tym bardziej obciążonym.

Komisarz Rady Europy zwrócił się do marszałek Senatu ws. ustawy ograniczającej prawo do azylu

Komisarz praw człowieka Rady Europy Michael O'Flaherty skierował list do marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, w którym krytycznie ocenił uchwaloną przez Sejm ustawę dotyczącą ograniczenia prawa do azylu.

O'Flaherty zwrócił się do senatorów o wstrzymanie się z przyjęciem ustawy w obecnym kształcie. PAP otrzymała kopię listu, który upubliczniony zostanie we wtorek.

Przyjęta przez Sejm 21 lutego ustawa przewiduje możliwość wprowadzenia czasowego, terytorialnego ograniczenia przyjmowania wniosków o ochronę międzynarodową. Jednocześnie przewidziano, że Straż Graniczna mimo ograniczeń będzie przyjmować wniosek o udzielenie ochrony międzynarodowej od: małoletnich bez opieki, kobiet ciężarnych, osób, które mogą wymagać szczególnego traktowania, w szczególności ze względu na swój wiek lub stan zdrowia. Ograniczenie nie będzie dotyczyć także osoby, wobec której zachodzą okoliczności, które w ocenie Straży Granicznej "jednoznacznie świadczą, że jest ona zagrożona rzeczywistym ryzykiem doznania poważnej krzywdy w państwie, z którego przybyła bezpośrednio" na terytorium Polski.

W swoim liście komisarz Rady Europy ocenił, że te zabezpieczenia nie są wystarczające, by we wszystkich przypadkach zapobiec odesłaniu do kraju, w którym danej osobie grozi ryzyko prześladowań.

"Istnieje wyraźne ryzyko, że ci, których nie można od razu rozpoznać jako nieletnich, mających problemy zdrowotne czy zagrożonych poważną krzywdą w kraju pochodzenia, nie będą zdolni do skorzystania z tego zapisu" - czytamy w liście.

O'Flaherty wyraża wątpliwość, czy służby graniczne mogą mieć kompetencje wystarczające do podjęcia na miejscu tak trudnej oceny. W szczególności - jak dodaje - nie jest jasne, jak oceniane będzie to, czy jest "jednoznaczne", iż dana osoba jest realnie narażona na ryzyko w razie jej odesłania. "To właśnie dlatego zwykle do pełnej oceny takiego ryzyka potrzebna jest zwykle procedura azylowa" - podkreślił komisarz.

"Proponowane poprawki ograniczające dostęp do procedur azylowych budzą poważne pytania o ich zgodność ze standardami praw człowieka Rady Europy, w szczególności z gwarantowanymi w artykule 3. Europejskiej Konwencji Praw Człowieka" - uznał O'Flaherty. Ocenił, że poprawki mogą w rezultacie ograniczyć dostęp osobom potencjalnie potrzebującym ochrony międzynarodowej albo też doprowadzić do sytuacji, gdy nie będą one miały możliwości przedstawienia swoich roszczeń. Artykuł 3. Europejskiej Konwencji Praw Człowieka mówi o zakazie tortur i nieludzkiego bądź poniżającego traktowania.

Komisarz podkreślił w liście, że Europejski Trybunał Praw Człowieka potwierdzał, iż zakaz odsyłania do kraju, w którym istnieje ryzyko prześladowań jest "absolutny" i nie podlega klauzulom ograniczającym, w tym związanym z bezpieczeństwem narodowym.

Ustawa przyjęta w Sejmie zakłada, że ograniczenie prawa do złożenia wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej będzie mogło zostać wprowadzone rozporządzeniem Rady Ministrów na wniosek Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. Szef MSWiA będzie musiał poinformować Sejmową Komisję Administracji i Spraw Wewnętrznych o złożeniu wniosku ograniczającego prawo do azylu. Jego wprowadzenie powinno uwzględniać "potrzebę zapobieżenia destabilizacji sytuacji wewnętrznej" w kraju oraz mieć na celu "możliwie jak najmniejsze ograniczenie praw cudzoziemców zamierzających ubiegać się o udzielenie ochrony międzynarodowej".

Zgodnie z nowelą, ograniczenie będzie miało charakter czasowy, a jednorazowo okres obowiązywania ograniczenia nie będzie mógł przekroczyć 60 dni. Okres obowiązywania ograniczenia będzie mógł być przedłużony na czas oznaczony, nie dłuższy niż 60 dni, po wyrażeniu zgody przez Sejm.

Anna Wróbel, z Brukseli Jowita Kiwnik Pargana (PAP)

jowi/ mal/ lm/

Źół:PAP
Tematy
Advertisement

dzԳٲ(19)

dodaj komentarz
kch002
Jeszcze to troche zajmie Polakom, zeby zrozumieli, ze najlepsza opcja jest PolExit.
romulus6
Czyli każdy nielegalny zadeklaruje że jest odtylcowym i ma wjazd zapewniony. Powinni im zwieracze badać czy na pewno są tym co deklarują.
moravietz
Zrobic liste kazdego z polskim paszportem, kto sie pod tym podpisal. Polexit a potem porzadki personalne.
energizerjohn51
W tej sprawie nie można się wypowiedzić na formu. Wszelki wpisy opisujące realną rzeczywistość są automatycznie wycinane.
men24a
Morawiecki wszystko podpisywał i to by podpisał
niederfurzdorf odpowiada men24a
Gdyby na księżycu rosły grzyby to by też tam były ryby…no właśnie dlatego, że nie wszystko podpisywał to KE przy jazgocie KO blokowała KPO. KPW?
energizerjohn51
Gwałty w parakach, podrzynanie gardeł dzieciom w przedszkolach. Wszystko to niedługo nadejdzie do Polski
tomitomi
pakt obronny powinien zawierać : produkcję staników ( w rozmiarze Gorilla ) , zielonkawo- pistacjowych rajstop o rozmiarze xxxxxL ! , zestaw kosmetyków bojowych - maskujące szminki i odżywki na włosy (bezbrokatowe) , mobilne salony beauti , indywidualne zestawy SPA , specjalistyczne zestawy VEGE , .... itd !
niederfurzdorf
Komisja kłamie! Donek mówi prawdę! Uśmiechamy się !!!!

ʴǷɾąԱ: Pakt migracyjny UE

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki