Neptis SA pojawił się na warszawskiej giełdzie ledwie dwa miesiące temu, jednak przez ten czasu wiele wokół niego się działo. Najbardziej rozpoznawalnym produktem spółki jest Yanosik, aplikacja, która pomaga kierowcom w sprawnym docieraniu do celu. Po bardzo dobrym debiucie spółka zdążyła już kilkukrotnie zaskoczyć inwestorów.
Pod koniec lipca informowała ona o rozpoczęciu działalności na Litwie. Z kolei na początku września Yanosik został dodany do wąskiego grona programów dostępnych w Samsung Galaxy Apps. Najnowsze wieści ze spółki dotyczą nowej aplikacji – Yanosika dla firm – która ma wspomagać przedsiębiorców.
O historii spółki, sukcesach Yanosika, nowym produkcie, a także planach spółki w wywiadzie dla Dz opowiada prezes zarządu Neptis SA, Adam Tychmanowicz.
Adam Tychmanowicz, Prezes Zarządu spółki Neptis
Adam Torchała, Dz: Jak wyglądały początki Neptisu?
Adam Tychmanowicz, prezes Neptis SA: Firma Neptis powstała w 2008 roku. Od początku świadczyła usługi w zakresie B2B, dostarczając usługę monitoringu pojazdów GPS. Z czasem, gdy pojawił się pomysł stworzenia Yanosika, rozwinęła swoją działalność również w zakresie B2C. Początkowo była to niewielka firma zatrudniająca garstkę pracowników, ale obecnie już zatrudnia kilkudziesięciu specjalistów i z każdym miesiącem powiększa swój zespół o kolejne osoby.
Jak właściwie narodził się pomysł na Yanosika?
Można powiedzieć, że stworzyliśmy Yanosika niejako dla siebie. Prowadzenie firmy informatycznej wiązało się z częstymi podróżami po Polsce, wieloma godzinami spędzonymi za kółkiem, a co za tym idzie codzienną walką z rzeczywistością drogową. Doprowadziło to do narodzenia się pomysłu stworzenia czegoś, co ułatwi kierowcom poruszanie się po polskich drogach, najeżonych różnego rodzaju utrudnieniami – czyli właśnie Yanosika.
Co według Pana sprawiło, że użytkownicy przyjęli Yanosika tak dobrze?
Myślę, że trafiliśmy po prostu w ich potrzeby. Dotychczas nie było na rynku podobnego rozwiązania, które jednocześnie oferowałoby tyle funkcji. Aplikacja jest darmowa i pomaga w podróży na różne sposoby, a sam system tworzony jest przez kierowców i dla kierowców. Yanosik jest legalną alternatywą dla antyradarów, płatnych nawigacji, czy chociażby CB-radia, które dla wielu kierowców wiąże się z pewnymi problemami, jak szumy, wulgaryzmy czy niepotrzebne informacje.
Jakość Yanosika jest silnie powiązana z liczbą użytkowników korzystających w danym momencie z aplikacji. Może to być zarówno największa zaleta, jak i największa wada tego produktu. Jak Państwo sobie z tym poradziliście?
Dla nas jest to zdecydowanie największa zaleta. Wokół Yanosika skupia się już ogromna społeczność kierowców, którzy chcą sobie wzajemnie pomagać. To dzięki nim ten system jest tak skuteczny. To oni zgłaszają zdarzenia, potwierdzają je i odwołują, czyli w dużej mierze dbają o ilość i aktualność danych. Oczywiście zwiększająca się liczba użytkowników powoduje, że musimy jednocześnie zwiększać zaplecze techniczne, by móc wszystkich obsłużyć. Co więcej, każdy z naszych użytkowników jest de facto traktowany jak klient, który może się z nami skontaktować, zadać nam pytanie, zaproponować jakieś nowe rozwiązanie i te wszystkie zgłoszenia są obsługiwane przez odpowiednie działy.
Dlaczego zdecydowali się Państwo wejść na NewConnect?
Był to dla nas kolejny, naturalny krok w rozwoju naszej działalności. Stworzyliśmy projekt, który zyskał już popularność i który chcemy dalej intensywnie rozwijać. Wejście Neptisu na NewConnect wzmacnia prestiż i wiarygodność naszej firmy, co przekłada się na nawiązywanie współpracy z kolejnymi partnerami. W niedalekiej perspektywie mamy nadzieję pojawić się także na dużej giełdzie.
Jak spółka wykorzystała środki zdobyte podczas debiutu?
Nie chcieliśmy konsumować środków z debiutu tu i teraz. Na ten moment istotniejszym celem pojawienia się na giełdzie było wzmocnienie pozycji Neptis na rynku i zwiększenie popularności firmy.
Kilka dni temu w mediach pojawiła się informacja, że Yanosik dostępny będzie w Samsung Galaxy Apps. Jakie wydarzenie to będzie miało przełożenie na spółkę i sam produkt?
Jest to dla nas duże wyróżnienie, gdyż aplikacje wybierane do Samsung Galaxy Apps przechodzą ostrą selekcję. Tym bardziej jest nam miło, że Yanosik zyskał akceptację tak wielkiego gracza na rynku. Na pewno to wydarzenie zwiększy dodatkowo zaufanie do naszej firmy i wzbudzi zainteresowanie potencjalnych inwestorów.
Yanosik pojawił się także niedawno na Litwie. Jakie plany spółka wiąże z tym rynkiem?
Na pewno będziemy dążyć do tego, żeby jak najwięcej litewskich kierowców podróżowało z Yanosikiem. Sukcesywnie aktualizujemy litewską wersję aplikacji oraz terminala. Chcemy, aby użytkownicy z Litwy mogli korzystać z Yanosika w takim samym zakresie, jak polscy. Planujemy także wprowadzenie na Litwę kolejnego produktu – Yanosika Autostop.
Yanosik jest aplikacją darmową, jak więc wyglądają źródła przychodów spółki?
Spółka czerpie przychody ze sprzedaży dedykowanych urządzeń Yanosik R oraz Yanosik GT, jak również sprzedaży powierzchni reklamowej w aplikacji oraz rozwijania sieci partnerskiej. Zauważalne zyski czerpane są również ze sprzedaży usługi monitoringu pojazdów.
Wprowadziliśmy także nową aplikację Yanosik dla Firm, która oferuje płatne funkcje przydatne w prowadzeniu działalności gospodarczej takie jak CRM i GEOnotatki.
Czym nowa aplikacja - Yanosik dla Firm – różni się od znanego już Yanosika?
Yanosik dla Firm został stworzony z myślą o przedsiębiorcach. Aplikacja ma pomóc w organizacji pracy, polepszyć przepływ informacji w firmie, zapewnić wsparcie dla pracowników mobilnych.
Integralną częścią rozwiązania jest komunikator Yanosik, ale pełni on tutaj funkcję dodatkową. Yanosik dla Firm jest narzędziem pomagającym przedsiębiorcy w dbaniu o swoją działalność gospodarczą i o swoich pracowników. Oferuje funkcjonalności CRM wspierane technologią GPS, dzięki czemu można koordynować on-line status powierzonych zespołowi zadań i analizować lokalizację pracowników mobilnych, co z pewnością przyczyni się do wzrostu efektywności firmy jak i ułatwi optymalizację zarządzania zespołem. Istotną funkcją oferowaną przez aplikację są GEOnotatki. Dzięki nim pracownicy na bieżąco raportują status zadań w konkretnej lokalizacji, co bardzo pomaga w koordynacji działań.
Pracownicy również zyskują korzystając z aplikacji - otrzymują aktualne informacje o sytuacji na drodze i nawigują do celu, omijając korki. Yanosik dla Firm to optymalne rozwiązanie dla małych i średnich podmiotów, które chcą efektywnie zarządzać pracownikami mobilnymi.
Yanosik został pobrany już ponad 2 miliony razy. Jakie w tym obszarze są cele Neptisu i jak spółka zamierza je osiągnąć?
Jak to mówią, sky is the limit. Im więcej będzie pobrań, tym lepiej dla systemu i co za tym idzie użytkowników, gdyż pobrania przekładają się na większą liczbę osób aktywnie korzystających z aplikacji, zgłaszających i weryfikujących zgłoszenia. Będziemy stale udoskonalać aplikację i wzbogacać ją zarówno o nasze pomysły na usprawnienia, jak i o sugestie zgłaszane nam przez naszych użytkowników.
Jak obecnie wygląda kwestia innych niż Yanosik projektów spółki? Czy inwestorzy mogą spodziewać się jakichś zaskoczeń w tej kwestii w najbliższym czasie?
Jak najbardziej. Pomysłów na rozwój naszej działalności nam nie brakuje. Inwestorzy mogą więc spodziewać się zarówno zaskoczeń w obszarze Yanosika jak i innych naszych projektów. W ostatnim czasie już pokazaliśmy, że potrafimy zaskakiwać, czego dowodem jest chociażby wyjście Yanosika za granicę, jako pierwszego polskiego projektu społecznościowego. Więcej zdradzić niestety nie mogę ze względu na to, że nasze pomysły są chętnie kopiowane przez inne podmioty.
