Dz

REKLAMA
PIT

Mniej produktów na półkach? Biedronka, Lidl i Aldi rozpychają się na rynku spożywczym, jednak czas na cięcia

2024-11-21 06:48
publikacja
2024-11-21 06:48

Takie sieci, jak Biedronka, Lidl czy Aldi, zdobyły już blisko połowę polskiego rynku spożywczego. Teraz będą zmniejszać ofertę na półkach, by zaoszczędzić. To problem dla klientów i producentów - czytamy w czwartkowej "Rzeczpospolitej".

Mniej produktów na półkach? Biedronka, Lidl i Aldi rozpychają się na rynku spożywczym, jednak czas na cięcia
Mniej produktów na półkach? Biedronka, Lidl i Aldi rozpychają się na rynku spożywczym, jednak czas na cięcia
fot. BartlomiejMagierowski / /ܳٳٱٴdz

W polskim handlu zdecydowanie postępuje dyskontyzacja, a wojna cenowa pomiędzy największymi sieciami tylko te trendy przyspieszy. Oznacza to stopniowe ograniczanie oferty na sklepowych półkach, co stopniowo zaczyna być zauważalne, a będzie problemem zwłaszcza dla producentów - informuje dziennik.

Według "Rz" wojna cenowa między Lidlem a Biedronką wymusiła na dostawcach kolejne rabaty i zmusiła inne sektory rynku do silniejszej aktywności promocyjnej, choć zdaniem wielu ekspertów jednocześnie zdestabilizowała rynek.

Pokazała jednocześnie, że to model dyskontowy dominuje i do niego muszą się dostosować inni gracze, co oznacza większy udział marek własnych i stopniowo zawężanie liczby tego samego typu produktów na półkach do tych najszybciej rotujących.

Koniec "cenowej wojenki" Lidla z Biedronką. Zamiast "duszenia" cen, będzie "duszenie" konsumenta

Jesienią zakończyła się wojna marketingowa pomiędzy dwoma największymi sieciami handlowymi w Polsce. Zwycięzcy jednak za bardzo nie widać. Są za to pokonani, którymi finalnie okażą się polscy konsumenci.

"Klienci są nadmiarem zdezorientowani i naprawdę nie potrzebują siedmiu różnych keczupów do wyboru, choć wszystko oczywiście zależy od kategorii. Choćby w majonezie silne są lokalne przyzwyczajenia co do marek. Ograniczanie oferty w sklepach jest faktem i będzie postępować, a jest to najgorsza wiadomość dla producentów, którzy będą musieli walczyć o miejsce na półce" – tłumaczy, cytowana przez "Rz", Agnieszka Górnicka, prezes Inquiry.

Jak podaje dziennik, sieć Aldi zapowiedziała niedawno strategię upraszczania i wzmacniania portfolio marek własnych, by poprawić ich efektywność. Proces wciąż trwa – z 600 marek własnych sieć Aldi planuje docelowo mieć od 140 do 180.

"W ten sposób realizujemy strategię osiągania najlepszego stosunku jakości do ceny" – mówił Alexander Lauer, dyrektor Międzynarodowego Działu Zakupów w Grupie Aldi Nord. Sieć podkreśla, że polscy konsumenci w 2023 r. zaoszczędzili na promocjach około 164 mln zł, co stanowiło 28-proc. obniżkę od ceny regularnej.

Zdaniem cytowanego przez "Rz" Andrzeja Falińskiego, prezesa Forum Dialogu Gospodarczego dyskonty potrafią przy ograniczonym wyborze generować wysoką sprzedaż. Inne sieci też na to stawiają, wysoka rotacja to warunek pozostania na półce, inaczej znika się ze sklepu. (PAP)

iżu/ amac/

Źół:PAP
Tematy
Z kartą Simplicity od CitiBanku możesz zgarnąć odkurzacz Xiaomi Robot Vacuum S20!
Z kartą Simplicity od CitiBanku możesz zgarnąć odkurzacz Xiaomi Robot Vacuum S20!

dzԳٲ(14)

dodaj komentarz
bha
Jakie cięcia przecież od wielu już lat są na wypracowywanych i to ciężko tam przez przecież wszystkich pracowników są już od lat i dekad na sporych Netto pokazywanych co roku wyniko-Zyskach!?.
fox-
Zatem Dino wykosi ich całkiem.
Już jest bardziej konkurencyjne, a ludzie chętnie robią w nim zakupy.
Zaś wymienione sieci chciałyby, żeby ludzie sami się kasowali w kasach samoobsługowych i kupowali z wyboru 3 do 5 produktów żywnościowych.
Glymrę z soi, pastę z owadów, mieszaninę tłuszczy trans "mixełko", dmuchany
Zatem Dino wykosi ich całkiem.
Już jest bardziej konkurencyjne, a ludzie chętnie robią w nim zakupy.
Zaś wymienione sieci chciałyby, żeby ludzie sami się kasowali w kasach samoobsługowych i kupowali z wyboru 3 do 5 produktów żywnościowych.
Glymrę z soi, pastę z owadów, mieszaninę tłuszczy trans "mixełko", dmuchany chleb ze zbóż technicznych.
Przejadą się w Polsce.
daniel_1
Ciekawe, czy będą masowe zwolnienia?
salad77
kogo tam zwolnić jak na jeden sklep dwóch pracowników, jednocześnie na kasie, przyjmują towar, układają go na półkach, sprzątają kartony i myją podłogę, taki nowoczesny pięciobój
kaczyslaw_ odpowiada salad77
Wszystkich! Teraz jest moda na AI to niech zatrudnią AI do wykładania towaru. Nie potrzebuje snu, przerwy, może pracować non stop. xD
prawdziwynierobot odpowiada salad77
no to jak zwolnią jednego - czyli 50% załogi - to będą zwolnienia grupowe
kaczyslaw_
Zostawić tylko ocet, a niektórzy poczują się jak za młodych lat.

xD
antyoni
Na półkach zostaną betki i ciul do dudy, będziesz letki.
szprotkafinansjery
To może doprowadzić do odrodzenia hipermarketów.
Swoją drogą - Aldi ogranicza marki własne z 600 do 140? Chyba raczej ilość produktów pod marką własną - co sugerowałoby raczej miejsce dla innych producentów, o ile Aldi nie planuje zmiany w hard-dyskont...
Co do keczupu - jeśli zostanie znowu na półkach jedna dominująca marka
To może doprowadzić do odrodzenia hipermarketów.
Swoją drogą - Aldi ogranicza marki własne z 600 do 140? Chyba raczej ilość produktów pod marką własną - co sugerowałoby raczej miejsce dla innych producentów, o ile Aldi nie planuje zmiany w hard-dyskont...
Co do keczupu - jeśli zostanie znowu na półkach jedna dominująca marka o kiepskim smaku, to, ci którzy jej nie lubią, zmienią sklep...
szprotkafinansjery
Także... Biedronki chcą wrócić do lat 90. gdy duża grupa klientów gardziła ich okrojonym, nieciekawym asortymentem, czują się już tak pewnie, wykosili całą konkurencję, zostały tylko drogie Żabki?

Możliwe... Ale ja tu widzę szansę do odrodzenia hipermarketów (pomimo duszącego ich podatku i wysokich cen - gdyby wzrosły wolumeny
Także... Biedronki chcą wrócić do lat 90. gdy duża grupa klientów gardziła ich okrojonym, nieciekawym asortymentem, czują się już tak pewnie, wykosili całą konkurencję, zostały tylko drogie Żabki?

Możliwe... Ale ja tu widzę szansę do odrodzenia hipermarketów (pomimo duszącego ich podatku i wysokich cen - gdyby wzrosły wolumeny i wrócili producenci, może wpłynie to na ceny), a także dla formatów takich jak Dino, Stokrotka i Kaufland.

Zobaczymy, jak to się skończy... Faktem jest, ze ponoć w Polsce mamy póki co wybór znacznie większy niż w Hiszpanii, Portugalii, Belgii czy Włoszech...

ʴǷɾąԱ: Zakupy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki