Kruk spodziewa się dużej podaży ɾٱԴś bankowych w czwartym kwartale 2015 roku. Spółka liczy też na kontynuację obecnego poziomu spłat z istniejących ugód - poinformował na konferencji Piotr Krupa, prezes spółki.
"Spodziewamy się dużej, silnej podaży portfeli bankowych w czwartym kwartale zarówno w Polsce, jak i Rumunii, Czechach i Niemczech" - powiedział w poniedziałek Krupa.
Czwarty kwartał jest historycznie najbardziej pracowitym dla branży windykacyjnej. W ostatnim kwartale 2014 roku Kruk wydał na zakup ɾٱԴś 215 mln zł, z 570 mln zł zainwestowanych w całym minionym roku.
Nakłady inwestycyjne grupy Kruk w okresie trzech kwartałów 2015 roku wyniosły 291 mln zł. Wartość nominalna kupionych długów wyniosła 2,9 mld zł. Pod koniec października Kruk informował, że fundusz Prokura NS FIZ wygrał przetarg na zakup ɾٱԴś mieszanych od PKO BP. Wartość nominalna tego portfela to około 718 mln zł.
Spłaty pochodzące z portfeli Kruka wyniosły w trzecim kwartale 206 mln zł. Były niższe niż w drugim kwartale (211,5 mln zł), ze względu na jednorazową dużą spłatę, która zawyżyła wskaźnik w poprzednim okresie.
"Nie widzimy obecnie czynników, które mogłyby wpłynąć na zmianę poziomu spłat w czwartym kwartale. Nadal widzimy pozytywne tendencje" - powiedział na konferencji Krupa.
W wynikach trzeciego kwartału Kruk ujął 21,4 mln zł dodatniej aktualizacji wartości portfela, która wynikała z wyższych spłat ze starszych ɾٱԴś, kupionych kilka lat temu. Spółka ocenia, że część dłużników poprawiła sytuację materialną i decyduje się na spłatę nieregulowanych dotąd zobowiązań.
Zysk netto Kruka w trzecim kwartale wyniósł 52,6 mln zł, wzrósł rok do roku o 102,3 proc. i przebił oczekiwania analityków o 10,3 proc. Przychody wyniosły 162,4 mln zł i były o 56,2 proc. wyższe rok do roku i o 7,8 proc. powyżej konsensusu PAP.
Po trzech kwartałach Kruk osiągnął 160,2 mln zł zysku netto i 449,2 mln zł przychodów.
Jak poinformował w poniedziałek Michał Zasępa, członek zarządu spółki, Kruk uczestniczy obecnie w "wielu" przetargach na zakup długów bankowych. Procesy te mogą zakończyć się jeszcze w tym roku, lub na początku przyszłego roku.
W ocenie zarządu Kruka, "spółka ma na bilansie dużo miejsca do dalszego zadłużania się", i decyzje o zakupach pakietów ɾٱԴś podejmuje tylko w oparciu o jakość tych aktywów i ich cenę.
Wskaźnik długu netto do kapitałów własnych Kruka wynosił na koniec września 1,0 i był najniższy od 2011 roku. Grupa na koniec września dysponowała 560 mln zł linii kredytowych, z czego równowartość 140 mln zł do wykorzystania w euro.
Już po zakończeniu kwartału spółka podjęła decyzję o prywatnej emisji obligacji o wartości do 100 mln zł. W dalszym ciągu Kruk ma jednak finansować się długiem bankowym.(PAP)
kuc/ osz/
