Dz

Rynki

Twoje finanse

Biznes

Forum

Blackout trudny do powtórki? Hiszpania wzmocni połączenie energetyczne z Francją

Premier Hiszpanii Pedro Sanchez zapowiedział we wtorek wdrożenie "niezbędnych reform", aby nigdy nie powtórzyła się awaria sieci energetycznej na wielką skalę. Szef rządu wykluczył, by przyczyną awarii była nadprodukcja elektryczności ze źródeł odnawialnych.

fot. Alberto Paredes / Zuma Press / Forum

Choć wcześniej operator hiszpańskiego systemu dostawczego REE ocenił, że awarii nie spowodował cyberatak, premier zapowiedział, że wyjaśni to dochodzenie, przeprowadzone przez specjalną komisję, kierowaną przez ministerstwo transformacji ekologicznej i wspieraną przez instytucje specjalizujące się w cyberbezpieczeństwie.

reklama

Wszczęcie śledztwa w sprawie "możliwego ataku terrorystycznego" zapowiedział również hiszpański Sąd Najwyższy - przekazała agencja Reutera.

W Hiszpanii nigdy wcześniej nie wystąpiła równie poważna awaria sieci - podkreśliła agencja. Światła w kontynentalnej Hiszpanii i części Portugalii, a także na południowym zachodzie Francji zgasły w poniedziałek tuż po godz. 13.30. W Madrycie i Lizbonie nie działały m.in. sygnalizacja świetlna i metro, w obu krajach stanęła kolej. Utrudnienia stwierdzono też na lotniskach. W Portugalii brak prądu zakłócił funkcjonowanie części szpitali. Dopływ elektryczności udało się przywrócić dopiero wieczorem.

Premier Hiszpanii oświadczył we wtorek, że kraj "pokonał najgorszy kryzys i zmierza ku odzyskaniu pełnej normalności". "Prace nad uruchomieniem systemu trwały całą noc i do godz. 7 rano odzyskano ponad 99,5 proc. mocy" - oznajmił Sanchez.

REE, hiszpański operator sieci energetycznej, zapowiedział we wtorek, że firma chce wzmocnić połączenia energetyczne z Francją. Ze wstępnych ocen wynika, że awaria, która dotknęła w poniedziałek Hiszpanię, Portugalię i część Francji, nie była wynikiem cyberataku - przekazała agencja Reutera.

Eduardo Prieto, dyrektor operatora REE, powiedział podczas wtorkowego briefingu, że kiedy rozpoczęła się awaria i system elektroenergetyczny został dotknięty "dramatyczną utratą mocy", w południowo-zachodniej Hiszpanii destabilizacja doprowadziła do odcięcia go od francuskiej sieci, a wówczas załamał się cały system hiszpański. Zdaniem Prieto jest jeszcze za wcześnie na oceny, czy pierwotny spadek możliwości generowania energii rozpoczął się w elektrowniach słonecznych.

Produkty finansowe
Produkt
Kwota
ł
Okres
ę

Szef REE ocenił, że rozbudowa sieci łączących Hiszpanię z Francją umożliwiłaby większą stabilność hiszpańskiej sieci energetycznej i zapowiedział rozbudowę nowych połączeń.

Ekspert: Przywrócenie prądu w mniej niż dobę pokazuje odporność, ale i słabość systemu

Szybkie przywrócenie dostaw prądu w Hiszpanii w mniej niż 24 godziny pokazuje odporność krajowego systemu energetycznego, ale awaria obnaża również jego słabości, takie jak brak międzynarodowych połączeń energetycznych – powiedział PAP Ignacio Urbasos, analityk hiszpańskiego Królewskiego Instytutu Elcano.

"Chociaż dosło do tzw. zera technicznego, czyli całkowitego upadku systemu, jego przywrócenie w mniej niż 24 godziny było wyczynem, który pokazuje odporność hiszpańskiego systemu energetycznego" – zauważył Urbasos.

Jak podkreślił, wszystko wskazuje na awarię techniczną w zarządzaniu siecią elektryczną. Zaznaczył jednak, że jest zbyt wcześnie, by wydawać opinie i należy poczekać na oficjalny komunikat krajowego operatora Red Electrica.

Operator poinformował we wtorek rano, że do godz. 7 przywrócono niemal 100 proc. dostaw prądu w Hiszpanii po dużej awarii, która wystąpiła około godz. 12.30 w poniedziałek. Jak przekazał premier Pedro Sanchez, sieć energetyczna straciła 15 gigawatów, co odpowiada 60 proc. krajowego zapotrzebowania, w ciągu zaledwie pięciu sekund.

Wciąż badane są przyczyny zaistniałej sytuacji.

Urbasos podkreślił, że duża awaria w całym kraju, do której dosło w poniedziałkowe popołudnie, ujawniła również słabość hiszpańskiego systemu, a mianowicie brak międzynarodowych połączeń elektroenergetycznych, umożliwiających odpowiedni sposób reagowania na podobne sytuacje.

"Połączenia z Marokiem i Francją były kluczowe w procesie przywracania pracy systemu, ale okazały się niewystarczające, by zapobiec jego upadkowi" – zauważył ekspert. Analityk Królewskiego Instytut Elcano zwrócił również uwagę, że hiszpański system elektroenergetyczny szybko zmierza w kierunku dekarbonizacji, osiągając rekordowe poziomy udziału odnawialnych źródeł energii (OZE). "Tym samym wkraczamy na nieznane terytorium, a to z kolei powoduje problemy w zarządzaniu siecią" – dodał analityk.

Podkreślił jednak, że przerwy w dostawie prądu nie są wyłączną domeną systemów o wysokim udziale odnawialnych źródeł energii. "Włochy doświadczyły podobnej sytuacji w 2003 r., jeszcze przed ekspansją energii słonecznej i wiatrowej; co więcej, jej usunięcie zajęło wtedy kilka dni" – przypomniał Urbasos.

Premier Sanchez wykluczył we wtorek scenariusz, według którego to nadmierna podaż energii odnawialnej spowodowała awarię zasilania.

Na kwestię odnawialnych źródeł energii w kontekście blackoutu zwrócił też uwagę w komentarzu dla PAP prof. Diego Rodriguez z Uniwersytetu Complutense w Madrycie.

"Awaria w Hiszpanii pokazała, że nie doceniamy wystarczająco bezpieczeństwa dostaw, dopóki ono nie zawiedzie. W tym sensie dowodzi to, że rozwój OZE, szczególnie energii słonecznej, musi być ściśle powiązany z systemami takimi jak magazynowanie energii, które pozwalają na bardzo szybką reakcję na nieprzewidziane zdarzenia" – zauważył naukowiec.

Z Madrytu Marcin Furdyna 

os/ szm/

Źół: PAP
ǷɾąԱ
polecane
najnowsze
popularne
najnowsze
bankier na skróty