Ja rozumiem że czasami trzeba sprzedać bo potrzebuje się gotówki, więc zdarza się na stracie. Rozumiem to. Ale jeśli ktoś sprzedaje ze strachu, teraz gdy spadki są sztucznie wygenerowane… to niech się chwilę zastanowi i sam pomyśli. Niech popatrzy na kapitalizację, na plany, na osoby które są w spółce i wtedy niech podejmie dezycję.