Ten nowy inwestor to pusty słup, który praktycznie nic nie robi. Jego podstawowym zadaniem jest bycie słupem. Ktoś z niego korzysta aby się nie ujawniać. Ta spółka nie była w stanie kupić takiego pakietu akcji. Ktoś je wyłożył a ona była tylko pośrednikiem ... A teraz, po "zakupie", jest tylko czyimś słupem.