Co do samego artykułu - jak zapewne zauważyłeś jest pisany pod to żeby uspokoić nastroje wśród różnych interesariuszy a w szczególności pracowników.
Można go przetłumaczyć „w razie najgorszego scenariusza i tak będziecie mieli robotę”.
Oczywiście każdy ma świadomość ze ten scenariusz może się ziscic.
Robiąc ruch z E i M upiekli jednak 3 pieczenie - uspokoili klientów ze w razie kłopotów usługi dalej będą świadczone (wiec nie ma potrzeby ich wypowiadać i iść np do E) , pracowników ze pensja będzie wpływała na konto i nie musza szukać roboty oraz kasa na konto Q.