No to po kolei:
1. No jak się traci ponad milion miesięcznie mając ujemny kapitał, to ograniczenie kosztów na przestrzeni dwóch lat, jest objawem skrajnej nieskuteczności. To spółka czysto usługowa, taka spółka przez wiele kwartałów na stracie oraz bez pomysłu na zmianę równa się zarządzanie życzeniowe i metodą "może jakoś to będzie".
2. Za 9 miesięcy, aha. A przepraszam po jakich niby inwestycjach, w co te inwestycje? Jeśli przeczytam odpowiedź na przykład o czymkolwiek innym niż niepudrowanym WNP to się zdziwię i oddam honor. No, moze nie czymkolwiek, bo akwizycji spółek usługowych bym nie liczył, oni się w tym obszarze zwyczajnie skompromitowali. A ha... poza działalnością finansową- o co chodzi??
3. Końca którego roku przepraszam?
Odnośnie "jak rynek odbije". Czyli innymi słowy "jak polski developer znów stanie się tańszy niż konkurencja z europy wschodniej i Azji i jak przestanie umieć freelansić aby ominąć pośrednika"? No, to jak to się wydarzy to rzeczywiście będzie Eldorado.
Tam nie ma ani kompetencji, ani nawet ułańskiej fantazji.