Polska prezydencja nie będzie miała za dużo czasu na pracę nad unią rynków kapitałowych, bo zapowiadany na pierwszy kwartał projekt dotyczący ożywienia europejskiego rynku sekurytyzacyjnego zostanie ostatecznie zaprezentowany przez KE w połowie czerwca - poinformował we wtorek w Brukseli minister finansów Andrzej Domański.


Domański przypomniał, że prace nad sekurytyzacją były priorytetem polskiego przewodnictwa w Radzie UE. Chodzi o zwiększenie możliwości łączenia aktywów takich jak kredyty hipoteczne i inne należności, by sprzedawać je inwestorom w formie papierów wartościowych. W założeniu ma to pomóc w uwolnieniu kapitału poprzez zwiększanie zdolności kredytowej europejskich banków.
Przegląd prawa unijnego pod tym kątem Komisja Europejska zapowiedziała na pierwszy kwartał 2025 r. Sprawująca przewodnictwo w Radzie UE Polska mogłaby wtedy przyspieszyć prace wśród krajów członkowskich. 1 lipca prezydencję przejmie Dania.
Pytany o to, czy widzi inne możliwości do przyspieszenia budowy unii oszczędności i inwestycji, z której KE ma nadzieję finansować m.in. wydatki na obronność, Domański zaapelował, by w pierwszej kolejności skupić się na sekurytyzacji.
"To jest projekt, na który czekamy dość długo. Najpierw czekaliśmy, że zostanie on przedstawiony w pierwszym kwartale, potem na początku kwietnia. Teraz wygląda na to, że zostanie on przedstawiony w połowie czerwca, więc szczerze mówiąc, nie będzie zbyt wiele czasu dla polskiej prezydencji, aby nad tym popracować" - powiedział.
Jak dodał, "chcielibyśmy zobaczyć ambitną propozycję". "Jestem zdania, że to nie jest panaceum. Nie uchroni nas to przed wszystkimi problemami z naszymi rynkami kapitałowymi, ale jest to ważny krok w dobrym kierunku. Dlatego zachęcamy KE do przedstawienia tej propozycji" - powiedział.
Domański w związku z polską prezydencją przewodniczył w Brukseli posiedzeniu ministrów finansów państw UE.
Z Brukseli Magdalena Cedro (PAP)
mce/ mal/ mhr/